• Home
  • Skan podatności dla MŚP: jak często, czym skanować i co łatać najpierw?

Skan podatności dla MŚP: jak często, czym skanować i co łatać najpierw?

Cyberbezpieczeństwo to niezbędny element działania każdej małej i średniej firmy. Zatem warto zadać pytanie: jak skutecznie monitorować podatności i zarządzać łatkami, by ograniczyć ryzyko ataków? Wiele firm instynktownie myśli o pentestach, czyli agresywnych testach bezpieczeństwa, ale czy to rozwiązanie najlepsze na start? W tym artykule wyjaśnimy, dlaczego regularne skanowanie podatności i dobrze prowadzony proces patchowania to fundament bezpieczeństwa, a jednorazowy pentest to dopiero kolejny etap.

Czym różni się skan podatności od pentestu?

Na początek należy wyjaśnić podstawowe różnice. Skan podatności to automatyczne, szybkie i powtarzalne sprawdzanie znanych luk w systemach, takich jak nieaktualne wersje oprogramowania, błędne konfiguracje czy brakujące łatki. Dzięki temu można na bieżąco monitorować stan bezpieczeństwa i reagować na zagrożenia.

Z kolei pentest to bardziej zaawansowane, ręczne testowanie. Eksperci próbują przełamać zabezpieczenia firmy, stosując różne scenariusze „co jeśli” oraz łańcuchy ataku. Pentesty są droższe i przeprowadzane rzadziej, lecz pozwalają dogłębnie sprawdzić odporność systemów.

Co warto skanować i jak często?

Dobrym pytaniem jest: co konkretnie powinno podlegać skanom, i jak często należy je wykonywać? Oto rekomendacje:

  • Zewnętrzne adresy IP i usługi (np. strony www, VPN, poczta): warto skanować miesięcznie oraz po każdej zmianie, by szybko wykrywać nowe luki.
  • Wewnętrzne sieci (serwery, stacje robocze, NAS, drukarki): kwartał lub częściej przy znaczących zmianach infrastruktury.
  • Aplikacje webowe i kontenery: powinny być skanowane przy każdym releasie, korzystając z pipeline CI/CD, co zapewnia bezpieczeństwo na każdym etapie wdrożenia.
  • Konfiguracje chmury (np. Microsoft 365, Google Workspace): najlepiej używać dedykowanych narzędzi oceniających „secure score” i regularnie monitorować ich wyniki.

Dodatkowo, przeprowadzaj skany zaraz po wdrożeniach.

Priorytetyzacja łatek: co naprawiać najpierw?

Zarządzanie łatkami to często wyzwanie, zwłaszcza gdy lista podatności jest długa. Warto więc wiedzieć, czym się kierować:

  • Priorytet mają krytyczne CVE (Common Vulnerabilities and Exposures), które posiadają publicznie znane exploity i umożliwiają dostęp z Internetu.
  • Urządzenia „blisko danych”, takie jak serwery plików czy systemy finansowe, wymagają szczególnej ochrony.
  • Szczególną uwagę zwracaj na usługi wykorzystywane do ruchu bocznego (np. RDP, SMB, stare wersje VPN), które mogą posłużyć atakującym do rozprzestrzeniania się w sieci.
  • Kontekst biznesowy jest kluczowy — pomyśl, co zatrzyma działanie firmy lub narazi dane klientów, i skoncentruj się na tych elementach w pierwszej kolejności.

Narzędzia i praktyczne wskazówki

W praktyce warto korzystać z:

  • OpenVAS/GVM (open source) lub Nessus/Qualys (komercyjne) do skanowania sieci i urządzeń.
  • Skanerów kontenerów, takich jak Trivy czy Grype, do sprawdzania obrazów pod kątem znanych luk.
  • Skanów uwierzytelnionych (przeprowadzanych z kontem serwisowym), które dają pełniejszy obraz bezpieczeństwa niż same skany z zewnątrz.

Pamiętaj, że raport z takiego skanu powinien być jasny i prowadzić do konkretnego działania: zawierać listę poprawek, przypisanych właścicieli zadań oraz deadlines. Ponadto, miej zaplanowane okno serwisowe, plan cofnięcia zmian i dbaj o dobrą komunikację z zespołem.

Jak Axman może pomóc?

Podsumowanie: regularność to klucz do bezpieczeństwa

Podsumowując, regularność skanów i systematyczne wdrażanie łatek to fundament ograniczania powierzchni ataku i uproszczenia kontroli bezpieczeństwa. Pentest ma sens dopiero wtedy, gdy podstawowe procesy działają sprawnie i chcesz sprawdzić, co jeszcze można poprawić.

Jeśli chcesz skutecznie zabezpieczyć swoją firmę i zobaczyć realne ryzyko, a nie tylko listę podatności, zapraszamy do kontaktu — pomożemy Ci wdrożyć skuteczny i przejrzysty proces zarządzania bezpieczeństwem.

Kategorie: